Księżniczką być
Do 8 grudnia w dolnym foyer MCK PGE Giganty Mocy można oglądać wystawę ,,Malarstwo’’ Bogusławy Jerzyk. To jej pierwsza wystawa. 12 listopada br. odbył się wernisaż. Tytuł i rodzaj sztuki, którą uprawia artystka sprawia, że od samego początku wiemy, iż malarstwo akrylowe jest jej pasją. A my, widzowie, nie możemy oderwać wzroku od bajkowych kwiatów, drzew, fajerwerków i wody.
Bogusława Jerzyk od ponad 38 lat mieszka i pracuje w Bełchatowie. Od 34 lat prowadzi salon sukien ślubnych. Projektując suknie i sprawia, że każda kobieta tego jednego dnia w życiu czuje się jak księżniczka. Artystka malarstwem akrylowym, wykorzystującym farby akrylowe interesuje się od kilku lat. Jak mówi, nie miała jednak ani czasu, ani odwagi na pokazanie ich publicznie. Starsza instruktor plastyki Małgorzata Kucharska podkreśla, że prace zaprezentowane na wystawie zostały wykonane w technice pouringu (to sposób tworzenia obrazów poprzez rozlewanie farb).
Zaprezentowano kilkadziesiąt obrazów. Są również abstrakcje, martwe natury. Bogusława Jerzyk pokazała także kilka obrazów inspirowanych twórczością innych artystów. Jej prace są baśniowe. Oglądając je jesteśmy nagle w środku baśni. Dziewczyny namalowane przez artystkę są baśniowymi księżniczkami i królowymi w pastelowych kolorach. Namalowana została panna wodna i panna – dziewanna, królowa polskich łąk. Piękna, lecz uboga. Bo, jak mówi przysłowie, gdzie rośnie dziewanna, tam nie ma posagu panna. Bogusława Jerzyk z powodzeniem łączy pracę z pasją.
Na wernisażu wystawy byli także przyjaciele artystki z koszem przepięknych, herbacianych róż.
A.S.