Co dręczy dzisiejszą młodzież
W minionym sezonie teatralnym reżyser Bełchatowskiego Amatorskiego Teatru Katarzyna Pawłowska postawiła na Moliera, dramaturga, który tworzył w XVII wieku. Zyskał przychylność króla Ludwika XIV ,,króla – słońce’’. Dlaczego Molier oglądany jest w Bełchatowie teraz, po czterystu latach?
- Bo Molier się nie starzeje – mówi Katarzyna Pawłowska. To, co pisał, ma wartość uniwersalną. Dla obecnej grupy BAT, to pierwszy kontakt z mistrzem. Tym bardziej, że dziś mamy poglądy zachowawcze na temat roli kobiet (mówi o tym ,,Szkoła żon’’). - Wzięłam ,,Świętoszka’’ ponieważ żyjemy w trudnych czasach i często spotykamy się z indyferentyzmem światopoglądowym. Postawą, która polega na tym, że co innego mówi się, robi i myśli. Chciałam, żeby tę dwulicowość, paskudną cechę unaocznić. Natomiast nie było moim celem atakowanie jakiejkolwiek grupy społecznej. Chodziło mi tylko o wyodrębnienie spośród ludzkich charakterów postawy, która jest i obłudna, i zakłamana – mówi pani reżyser.
- ,,Świętoszek’’ musi się kojarzyć z religią. Gdy powstał, został ocenzurowany jako utwór niebezpieczny.
- Tak. Jego premiera wywołała skandal. Moliera obecnie uważa się za króla komedii. Wiek XVII wzorował się także na Szekspirze. Nasz Aleksander Fredro nieco później pisał dramaty o podobnej tematyce. Dla mnie to Szekspir jest wyjątkowy. Wyjątkowa jest jego twórczość w całym swym przejawie. Oglądam więc, co się da. Jest to trudny temat ze względu na historie, które się współcześnie toczą. Młodzież jest czuła na tym punkcie. Nie chciałam nikogo atakować, wyszydzać czy osądzać ani wywoływać skandalu. Chciałam, by młodzież zmierzyła się z tą materią, bo w szkole omawia się tylko ,,Skąpca’’. Gdyby nie BAT, kontakt przez scenę, ze ,,Snem nocy letniej’’ nie zmierzyliby się nigdy. Wiadomo, że w czasach, w których Molier tworzył ,,Świętoszka’’, pierwszymi ministrami były osoby duchowne, kardynałowie Richelieu a potem Mazarini. Utwór ten był przedmiotem ataków jako szczególnie niebezpieczny dla religii. Król Ludwik XIV zmuszony przez duchowieństwo zakazał wystawiania ,,Świętoszka’’. Warto dodać, że Molier zmarł na scenie podczas wystawiania sztuki ,,Chory z urojenia’’. Moliera uważa się za króla komedii, ale dla mnie to Szekspir jest cesarzem dramatu. Uwielbiam jego twórczość. ,,Sen nocy letniej’’, którego premiera odbyła się niedawno, to lżejszy dramat, momentami komedia. Należy też podkreślić, że Molier jest twórcą, który wyprzedził romantyzm. Urodził się trochę za wcześnie, bo w 1622 roku. ,,Sen nocy letniej’’ łączy w sobie wszystkie cechy dramatu romantycznego; współistnienie światów: realnego i fantastycznego. To także plejada wspaniałych postaci z Pukiem na czele. Nie ukrywam, że było to duże wyzwanie dla młodzieży. Musieli się nauczyć ogromnego tekstu. Podołali. Sprawiło to nam wielką przyjemność. Zdecydowaliśmy się także na dekoracje w stylu eco – plastikowe butelki po wodzie. Zrobiliśmy z tego wspaniały, podświetlony las. Wyglądał nieprawdopodobnie. Było to wyzwanie nie tylko dla młodzieży. Dla mnie też.
- Z jakiego tłumaczenia skorzystaliście? Z Macieja Słomczyńskiego, autora nie tylko tłumaczenia komedii, tragedii i kronik Szekspira ale i autora popularnych niegdyś kryminałów z Joem Alexem w roli głównej. Ale tak na marginesie. Młodzież z BAT to zawodowcy. Gdy oglądam scenę pożegnania młodych małżonków wiem, że widziałam artystów.
- Skorzystaliśmy z tłumaczenia Tadeusza Żeleńskiego ,,Boya’’. A młodzież jest wspaniała. Teraz przygotujemy sztukę na tematy młodzieżowe. Sama piszę scenariusz ,,Zakątka 13’’. To będzie opowieść o starej kamienicy przy ulicy Zakątek 13. Deweloper chce ją zburzyć a mieszkańców przenieść do blokowiska. Postaram się odpowiedzieć na pytanie, co dręczy dzisiejszą młodzież. Premiera jest przewidziana w drugiej połowie listopada. Małgosia Dąbrowska grająca Nelly Hellwigową będzie czołową postacią, ponieważ się z nami żegna. Zdaje maturę i to matura będzie dla niej priorytetem. Co roku tracę aktorów, którzy wyjeżdżają na studia, ale i zyskuję. W Bełchatowie jest młodzież zainteresowana sztuką teatralną.
Warto podkreślić, że Katarzyna Pawłowska jest z wykształcenia teatrologiem. Mówi, że od początku swojej pracy z BAT ma misję do spełnienia: chce otworzyć młodzież na artystów różnego kalibru, polskich i zagranicznych. Nie każdy ma taką możliwość poza lekturą. Jest wiele znakomitych pozycji. - Byłoby mi żal, żeby młodzież z dzieł Moliera znała tylko ,,Skąpca’’ a z dzieł Szekspira ,,Romea i Julię’’, ,,Makbeta’’ i ,,Hamleta’’. Młodzi mówili, że są zdumieni sztukami sprzed kilkuset lat. Że są – podkreśla reżyser.
Anna Staniaszek
-