MCK Bełchatów - samorządowa jednostka kultury. Koncerty, spektakle, wystawy.
Nasza strona używa plików cookies w celach statystycznych oraz w celu dopasowania usług i treści do oczekiwań użytkowników. Więcej informacji znajduje się w polityce prywatności i regulaminie serwisu. Dalsze korzystanie ze strony oznacza akceptację regulaminu i polityki prywatności.

zamknij

Często spotykana zmiana miejsc

23 kwietnia w sali teatralno-widowiskowej MCK PGE Giganty Mocy odbył się spektakl pt. „Gwałtu, co się dzieje!” Jego organizatorem oprócz  MCK był Teatr im. Stefana Jaracza w Łodzi. To dzieło  Aleksandra hrabiego Fredry, które  napisał w 1826 roku. Mimo to, iż od  prapremiery w 1832 upłynęło prawie dwieście lat, sztuka wciąż jest obecna na polskich scenach, nie tracąc nic ze swej aktualności. Nie jest jednak łatwa w odbiorze. Nie tylko ja cały czas zastanawiałam się, czy jestem na ,,Ślubach panieńskich’’, i zaraz usłyszę rotę sławnej przysięgi: ,,Przysięgam na kobiety stałość niewzruszoną, nienawidzić ród męski, nigdy nie być żoną’’. To, co wybaczamy uroczej ramotce, niekoniecznie przekłada się na ocenę mocno uwspółcześnionej komedii.   Jej akcja rozgrywa się w miejscowości o nazwie Osiek. Zamieszkują ją fajtłapowaci mężczyźni i kobiety sprawujące surowe rządy nad nimi.  Rodzi to szereg komicznych sytuacji. Wydaje się, że nic nie zakłóci ustalonego porządku. Pojawiają się jednak pewne niespodziewane komplikacje. W ich wyniku srogi reżim władczyń Osieku zaczyna się chwiać w posadach. Podkopuje go przede wszystkim, jak to często u Fredry bywa, miłość. W matriarchacie, podobnie jak w patriarchacie, nie jest jej łatwo. Musi walczyć o swoje. I walczy. Jest uparta i sprytna, śmiała, mimo grążących niebezpieczeństw i mnożących się przeszkód, niezłomnie dąży do celu. Gdy go osiąga, zwaśnione płcie godzą się ze sobą. Szczęśliwy finał. A może tylko chwilowe zawieszenie broni w toczącej się od zawsze walce płci?  

„Gwałtu, co się dzieje!” odczytywano jako krytykę przemian obyczajowych na początku XIX wieku oraz satyrę na nieskuteczne rządy. Tekst Fredry daje jednak szereg innych możliwości jego odczytania. Chodzi o aktualne dzisiaj problemy tożsamości płciowej. Kobiety biorą sprawy w swoje ręce i obejmują najważniejsze stanowiska w mieście, sprawując surowe rządy i wprowadzając kontrowersyjne prawa. Mężczyźni  w sukienkach sprzątają, opiekują się dziećmi, Piorą i robią zakupy na targu. Kobiety u władzy i walka płci to temat stary, jak świat. Warto pamiętać, że sztukę napisał Aleksander Fredro, autor XIII księgi ,,Pana Tadeusza’’.

A.Staniaszek

Organizator

Miasto Bełchatów