Fotograficy z BTF podsumowali rok
W dwóch galeriach Miejskiego Centrum Kultury można oglądać dwie wystawy Bełchatowskiego Towarzystwa Fotograficznego. W dolnym holu zaprezentowano „Biało-czerwoną” - zbiór fotografii wykonanych przez członków Bełchatowskiego Towarzystwa Fotograficznego, który przedstawia flagę narodową w różnych odsłonach. Flagę trzymają dwie panie na koniach ubrane w białe bryczesy i długie buty. Reprezentują w ten sposób tradycje kawalerii - wspaniałej, historycznej formacji. Lekka jazda uzbrojona w szable i lance przez długie wieki była w polskiej armii najważniejsza. Uosabiała jej tradycje. W odradzającej się Rzeczpospolitej to I Brygada Legionów Polskich komendanta Józefa Piłsudskiego jako pierwsza dysponowała kawalerią. W wojnach potem nie brała udziału. Ułani pozostali jednak w nazwach, gdy pułki ułańskie zostały zamienione na pancerne. Od roku 2000 Szwadron Kawalerii Wojska Polskiego kontynuuje ułańskie tradycje. Jak widać zapatrzyły się w te tradycje piękne ułanki. Wystawę można oglądać do końca listopada.
Do końca roku w Galerii Na Piętrze można oglądać XVI Wystawę Przeglądową Bełchatowskiego Towarzystwa Fotograficznego. Zaprezentowano tam 65 prac 21 członków BTF. Są podsumowaniem rocznej pracy.
Tematyka zdjęć jest różnorodna: krajobraz, architektura, portret, sport, abstrakcja. - Prace różnorodne tematycznie wykonane zostały w bieżącym roku. Ich autorzy wybrali je, aby zaprezentować na wystawie. Pokazują, nad czym pracowaliśmy w ciągu roku –mówi Andrzej Juchniewicz, prezes BTF.
Te fotografie naprawdę trzeba zobaczyć. Agnieszka Cecot traktuje kobietę jak kwiat. Jej modelka leży w sukni układającej się jak jego płatki. Ręce i plecy modelek Andrzeja Juchniewicza tworzą czarno – białą bryłę. Longina Rychlewska sfotografowała jastrzębia, który wyjątkowo nie poluje. Sprawia wrażenie zamyślonego. Marcin Ludew sfotografował Elektrownię Bełchatów jako mitycznego Atlasa. Tytan na swoich barkach dźwigał sklepienie niebieskie, cały świat. To również można przypisać naszej elektrowni, która dźwiga pomyślność ziemi. Katarzyna Pawelec czarno – białe zdjęcie wykonała na torowisku. Na pewno gołębie zdążą wzbić się w niebo, nim przyjedzie tramwaj. Petr Vlasak też lubi te ptaki. Zrobił im czarno – białe zdjęcie. Na pewno nie zaznają głodu w miastach kochanych przez turystów. Tylko co się stanie z zabytkami? Modelką Roberta Komory jest piękna dziewczyna. Ciało modelki na czarno – białym zdjęciu układa się w znak zapytania. O co pyta? Zdjęcie Roberta Króla kosztowało autora nieprzespaną noc. Uchwycił bowiem wschód słońca latem a wstaje ono o 4. Cudowne, rozmazane kolory i mgły zapowiadające letni dzień. Bohaterem zdjęcia Pawła Woszczyka jest chrząszcz. Dzielny owad za chwilę poderwie się do lotu. Bełchatowscy fotograficy kochają świat i podchodzą do niego z życzliwością. Wernisaż wystawy odbył się 17 listopada.
Honorowy patronat nad wystawą objęli: Pani Mariola Czechowska Prezydent Miasta Bełchatów oraz Pan Zbigniew Kasztelewicz p.o. Prezes Zarządu - Wiceprezes Zarządu ds. Wydobycia PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna S.A.
A.Staniaszek