Zło czai się wszędzie
O tym, że zło czai się wszędzie wiedzą miłośnicy powieści grozy. Wszyscy, począwszy od czytelników żyjącej na przełomie XVIII i XIX wieku pisarki powieści gotyckiej Mary Shelley. Jej bohater, dr Wiktor Frankenstein stworzył z ożywionych zwłok ludzkich potwora. Filmowcom również się spodobało straszenie na ekranie. Od samego początku historii kina. I tak już poszło. Okazało się, że bardzo lubimy się bać. Wiedzą o tym od ponad stu lat scenarzyści i reżyserzy.
Koordynator kina Kultura Jacek Olejnik układając repertuar na wakacje zaprosił na ,,Filmowe wieczory grozy’’ młodzież od 15. roku życia. Tych, którzy lubią poczuć dreszczyk emocji, zaprosił na seanse w ramach „Filmowych wieczorów grozy”. Co dwa tygodnie , w piątki i soboty wakacji, czyli 30 czerwca, 1, 14, 15, 28, 29 lipca można było taki film zobaczyć. To bardzo różne filmy, poszerzające wiedzę bełchatowskich widzów na temat gatunku. W tych ramach mieszczą się bowiem artystyczne filmy grozy ze wspaniałą ścieżką dźwiękową (muzykę do ,,Drakuli’’ Francisa Forda Coppoli napisał Wojciech Kilar), są też psychologiczne. Np. wyświetlana już w kinie Kultura czarna komedia i horror w jednym ,,Bo się boi’’ opowiada o skutkach własnych lęków. Gdy stany lękowe zaczynają się ziszczać, rodzi się horror.
Do tej pory w ramach ,,Filmowych wieczorów grozy’’ zostały zaprezentowane dwa filmy. ,,Martwe zło’’ z 2023 roku, amerykański horror o zjawiskach nadprzyrodzonych, napisany i wyreżyserowany przez Lee Cronina. Jest to piąta odsłona serii filmów ,,Martwe zło’’. Tym razem przenosi się ono z lasu do miasta a dwie nieutrzymujące ze sobą kontaktu siostry muszą z nim walczyć. Horroru ,,Pisklę’’ z 2022 roku, bełchatowska publiczność jeszcze nie widziała. Opowiada o nastoletniej gimnastyczce, desperacko pragnącej zadowolić swoją wymagającą matkę. Pewnej nocy znajduje ona dziwne jajo, które postanawia ukryć w swoim pokoju. To, co się z niego wykluwa, szokuje wszystkich.
Warto zaznaczyć, że filmy grozy są nieprzerwanie popularne. Nastolatki uwielbiają sagę ,,Zmierzch’’ prezentowaną przez różne telewizje czy różne wersje ,,Drakuli’’ zawsze oparte na XIX- wiecznej powieści Brama Stockera pod tym właśnie tytułem. Drakula czyli Wład Palownik, to w XVI wieku hospodar Wołoszczyzny. Swoich przeciwników kazał nabijać na pal a potem został wampirem. Legenda wampira zainspirowała niejednego reżysera czy aktora. Wystarczy wspomnieć znakomitego Borisa Karloffa, który mógłby grać Drakulę bez charakteryzacji.
Filmy grozy będą grane także w sierpniowe weekendy, w atrakcyjnych cenach. Serdecznie zapraszamy!
A.Staniaszek