Święto miasta, czas rodziny

Ostatni weekend czerwca należał do bełchatowian. Wtedy bowiem trwały 41. Dni Bełchatowa. W trzy lata po dniach jubileuszowych, 40. które odbyły się  29- 30 czerwca 2019 roku, kolejne, 41. z powodu pandemii odbyły się 24 -26 czerwca 2022. Było wspaniale. Bełchatów pokazał, jak znakomicie potrafi się bawić. Ulice były puste nie tylko z powodu upału. Cały Bełchatów był na błoniach nad Rakówką, za Muzeum Regionalnym oraz na pl. Prezydenta Gabriela Narutowicza. Powód? Prezydent Mariola Czechowska na dni miasta zaprosiła gwiazdy, bełchatowskie zespoły artystyczne oraz uzdolnionych bełchatowian. Współorganizatorem tej największej imprezy plenerowej w roku było Miejskie Centrum Kultury w Bełchatowie. Warto dodać, że pierwsze Dni Bełchatowa odbyły się w roku 1979.

24 czerwca plac Narutowicza (za Gigantami Mocy) należał do hip-hopowców. Jako support zagrali  Whit3Ash i Eyman. Było to znakomite wsparcie przed kolejnymi występami.  Gdy na scenę wyszedł Vixen, setki zgromadzonych przed sceną bełchatowian śpiewało razem z artystą. Później było jeszcze goręcej. Kleszcz, czyli Łukasz Stępień zaprezentował swoje największe przeboje, m.in. „Mówili mi” czy „Martwy dom”. Muzyczną gwiazdą pierwszego dnia był Piotr Dominik Siara znany wszystkim jako KęKę. Jego bełchatowski koncert zgromadził tłumy fanów. Było bardzo głośno, gdy setki przybyłych na koncert śpiewało wspólnie z artystą ,,Ty do mnie przyszłaś”, „Nic już nie muszę” i „To tylko rap”.

25 czerwca, zabawa przeniosła się na błonia nad Rakówką oraz do parku za dworem Hellwigów. 41. Dni Bełchatowa otworzyła prezydent Mariola Czechowska.

- Szanowni Państwo. Witam na święcie naszego miasta. Gorąco witam mieszkańców Bełchatowa oraz całego regionu. Są z nami także goście z naszych miast partnerskich: węgierskiego Csongrádu, litewskich Taurogów, czeskich Pardubic i Děčína, a także francuskiego Aubergenville, z którym obchodzimy jubileusz 25-lecia współpracy. Niestety nie mogli dotrzeć do nas nasi bracia z Ukrainy, z Nowogrodu Wołyńskiego i Jużnoukraińska, ale jesteśmy z nimi myślami i całym sercem – mówiła podczas otwarcia prezydent Czechowska. – Przed nami dwa dni muzycznych atrakcji - dodała.

Pani prezydent podziękowała Norbertowi Grudniowi, wiceprezesowi PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna, który jej towarzyszył za ogromne wsparcie finansowe wydarzenia. PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna zawsze jest partnerem Dni Bełchatowa. W imieniu zarządów PGE i PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna wiceprezes PGE GiEK Norbert Grudzień życzył zgromadzonym udanego święta miasta. - Po trzech latach możemy się wspólne bawić. Przypomniał, że Bełchatów jest stolicą polskiej energetyki i będzie nią  jeszcze przez wiele, wiele lat. 

Życzenia Pani Prezydent się spełniły. Koncert prowadzili Dominika Szwed i Krzysztof  Zygma. Zrobili wszystko, by Dni Bełchatowa były czasem poświęconym rodzinie. Zachęcali do brania udziału w przeróżnych atrakcjach. Orkiestra Dęta Grocholice grała więc lubiane i popularne przeboje.  Potem na scenie pojawili się mali artyści, wszyscy przebrani. Te z Przedszkola Samorządowego nr 4 zaśpiewały Bal u Arlekina. PS nr 7 reprezentowały Słoneczne Motylki, Wiewiórki Akademię Przedszkolaka Jabłuszko  a  ,,dziewiątkę’’ – Mewy. 5- latki z Integracyjnego Przedszkola Samorządowego nr 3 przebrane zostały za krasnoludki. Wystąpiły w biało – czerwonych strojach. Starsza instruktor tańca Anetta Wojtuch zaprezentowała wszystkich swoich podopiecznych z trzech zespołów Progress.  Wszyscy widzowie bardzo gorąco klaskali małym artystom. Któż jednak  sprawił, że występ dla najbliższej rodziny był tak dobry? Ciocia z przedszkola, dziadkowie i rodzice. Krzysztof Zygma zauważył, że teraz każda babcia ma w telefonie zestaw do nagrywania. Babcie ciężko więc pracowały pełniąc tę rolę. Nagrały m.in. Bella ciao śpiewane przez przedszkolaków z PS nr 5.  Wszystko przebiegało sprawnie. Na błoniach za Muzeum Regionalnym panowała prawdziwie piknikowa atmosfera. Atrakcji nie brakowało, zarówno dla najmłodszych, jak i nieco starszych. W parku Hellwigów stanęło wesołe miasteczko z zapierającą swą wysokością dech w piersiach karuzelą; były animacje dla dzieci, stoiska z rękodziełem oraz strefa gastronomiczna. Stoiska  miały wszystkie miejskie spółki oraz instytucje. Instruktor  - przewodnik Martyna Guderska poprowadziła na stoisku PGE MCK warsztaty kreatywne. Co zrobić, aby zostać górnikiem? Jak znaleźć drogę w labiryncie? Dzieci chętnie odpowiadały na te pytania. Brały także udział w warsztatach  XXL. Dziewczynki miały zrobione kunsztowne, tęczowe  fryzurki oraz bardzo obecnie modne tatuaże; dzieci puszczały ogromne bańki mydlane. Swój namiot rozłożyła także współpracująca z MCK Fundacja Rozwoju Nitka. Uczestnicy warsztatów mogli programować z robocikiem i zrobić magnesy na lodówkę.

Od kilku lat na Dniach Bełchatowa jest obecny  Pan Balon z bardzo długimi balonikami. Na pytanie, co można z nimi zrobić, krótko odpowiedział: wszystko. Uprawia on balonoart. Dla dzieci robi to, czego sobie życzą, a więc serduszka, bohaterów kreskówek, żabki, biedronki.

Po występie przedszkolaków wystąpiły zespoły A’Vista, Cantabile, Studio Tańca Etiuda, Bagatela, a także śpiewający bełchatowianie. Wystąpił więc Arkadiusz Załęczny z Sounding Strings, Serafińska & Bauer Show Band, w którym śpiewają Anna Serafinska i Paweł Bauer – bełchatowscy uczestnicy Szansy na sukces.  Wystąpiła także Tatiana Kopala, 10-letnia wtedy bełchatowianka, finalistka talent – show TVP 2 The Voice Kids. Warto zaznaczyć, że   Tatiana Kopala to także wychowanka MCK w Bełchatowie.  Zagrali też formacja Thrudy, M.I.G.,  czyli Dorota, Marek, Krzysztof i Sławomir Gwiazdowscy.

Gwiazdami tegorocznych Dni Bełchatowa były zespoły Myslovitz oraz Enej. 

Myslowitz to polski zespół rockowy, założony w 1992 roku w Mysłowicach przez Artura Rojka, Wojciecha Powagę, Jacka Kuderskiego oraz Wojciecha Kuderskiego. Liderem zespołu był Artur Rojek, który po 20 latach rozpoczął solową karierę. Obecnie w skład Myslowitz wchodzą: Mateusz Parzymięso, Wojciech Powaga, Przemysław Myszor, Jacek Kuderski  i Wojciech Kuderski.

Enej to polski zespół rockowo – folkowy, założony w 2002 roku w Olsztynie, przez braci Piotra i Pawła Sołoducha oraz ich przyjaciela Łukasza Kojrysa (obecnego managera zespołu). Nazwa zespołu pochodzi od imienia głównego bohatera „Eneidy” Iwana Kotlarewskiego – Eneja, wesołego kozaka podróżującego po świecie. Rodzina braci Sołoducha ma korzenie ukraińskie, Mirosław Ortyński urodził się we Lwowie,  pozostali członkowie zespołu to Polacy.

Wydarzenia, które towarzyszyły Dniom Bełchatowa to 15- lecie Bełchatowskiego Towarzystwa Fotograficznego. Dwie wystawy BTF można oglądać w galerii „Na piętrze” w MCK PGE Giganty Mocy. Wystawę Automaniacy Klasyków można było oglądać na błoniach przy Muzeum Regionalnym

Dni Bełchatowa nie byłyby możliwe bez wsparcia sponsorów: PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna SA, Knauf Polska, ELBUD Bełchatów Sp. z o.o., INKOM, PEC Bełchatów, Wod.-Kan. Sp. z o.o. w Bełchatowie, Eco-Abc Sp. z o.o. oraz Eko Region.

Partnerzy wydarzenia to: Bełchatowskie Towarzystwo Fotograficzne i Automaniacy Klasyków z Bełchatowa a partnerzy medialni - Radio ESKA, Fakty Bełchatów oraz Dolsat Sp. z o.o.

Anna Staniaszek