Gotowanie na ekranie komputera
13 maja w Centrum Współpracy i Inicjatyw Społecznych MCK przy pl. Wolności 10 spotkali się pasjonaci gotowania. A że mamy przepiękny maj, coraz więcej osób spędza weekendy smażąc i gotując na grillu. Przestaje nam smakować kiełbasa z kaszanką – sztandarowe do tej pory dania z grilla.
Warsztaty kulinarne prowadził Łukasz Kosmalski – szef kuchni nowej restauracji „Za kulisami”. Towarzyszyła mu Grażyna Bykowska, menager restauracji. Zaproponował wszystkim uczestnikom – niezależnie od poziomu ich kulinarnych umiejętności ,,domowe grillowanie’’ przeprowadzane w warunkach domowych. Mając do dyspozycji piekarnik i patelnię można zrobić smakołyki. Na domowe grillowanie Łukasz Kosmalski zaproponował uczestnikom trzy rodzaje mięsa i trzy sałatki, które szybko można zrobić w domowych warunkach z sezonowych warzyw oraz truskawki. Wszystko było pyszne.
Prowadzący warsztaty zaprezentował różne techniki grillowania oraz najlepsze dodatki, które idealnie skomponowały się z przygotowywanym daniem. Zdradził też pewne tajemnice i sztuczki kulinarne. Mięso zawinięte w folię, przechowywane w lodówce nie musi być zepsute. Po prostu bez dostępu powietrza straciło kolor. Mięso soli się na końcu smażenia czy duszenia. Inaczej będzie twarde. Tatara można zrobić nie tylko z mięsa wołowego ale i z suszonych pomidorów w oliwie. A przepisy trzeba czytać ze zrozumieniem.
Nie bójmy się przygotowywać nowych potraw, nie bójmy się eksperymentować! Bez względu na krytykę, kulinarne wzloty i upadki. Poza tym każdy ma inne kubki smakowe. To samo może smakować i nie smakować. Gotowanie na wzór mamy czy teściowej do niczego dobrego nie prowadzi. Mamusia tego nie gotowała, więc tej potrawy w domowym menu nie ma? – Nie możemy gotować tak jak mama czy babcia – mówi Łukasz Kosmalski. - Dziś znamy przepisy z kuchni całego świata i z łatwością możemy ugotować coś egzotycznego. Egzotyczne owoce, kasze i makarony są w każdym dużym sklepie. Za PRL nie można było nawet o tym marzyć. Teraz są sieci oferujące co tydzień inną kuchnię. Poza tym na bazie tych produktów możemy stworzyć coś własnego - dodaje.
Dyrektor MCK Jakub Kołodziejczyk wręczył uczestnikom warsztatów dyplomy. Zajęcia zakończyła degustacja wcześniej przygotowanych potraw. Ilość miejsc na warsztatach była niestety ograniczona. Każdy uczestnik musiał mieć dostęp do palnika i piekarnika. Zapisy zakończono więc już pierwszego dnia.
Warsztaty można było oglądać w naszych mediach społecznościowych, na ekranie własnego komputera.
A.Staniaszek