Słodziaki

To już tradycja. Jest lato, więc Miejskie Centrum Kultury w Bełchatowie zorganizowało kolejną wystawę indywidualną Agnieszki Cecot. Tym razem jest to „Serce poza ciałem”.

Obok wystawy nie da się przejść obojętnie. Kilkanaście  fotografii przedstawia bardzo małe dzieci. Mój 5-letni wnuk powiedziałby, że są słodkie. Miałby rację, bo kilkutygodniowy dzieciak jest słodki, jego bezradność chwyta za serce. Pewnie dlatego nasze serce jest poza ciałem, gdy patrzymy na malutkiego człowieczka tak bardzo uzależnionego od rodziców. Szczególnie to widać na zdjęciu dziecka leżącego na hamaku, który tworzą ręce mamy i taty.  Dzieci ubrane są w dzianiny w pastelowych kolorach. Przeważnie śpią. Nic w tym dziwnego.  Takie maleństwo musi spać 16 godzin na dobę.   

Bełchatowianka Agnieszka Cecot  lubi fotografię rodzinną. Bohaterami pierwszych, prezentowanych w MCK zdjęć były matki i córki. Dorosłe kobiety wraz z córkami były piękne, energiczne i eleganckie. Brakowało Owidiusza, który by na widok wystawy ,,Matka i córka’’ zawołał: O matko piękniejsza od córki! Trzy lata temu Cecot fotografowała ojców. Cykl zdjęć został zatytułowany ,,Poznaj mojego tatę.’’ Ich bohaterowie doskonale by zagrali ojca panny młodej.

Agnieszka Cecot  jest zafascynowana fotografią. Od dzieciństwa nie rozstaje się z aparatem. Kocha ludzi i właśnie ich najczęściej fotografuje. - Jestem fotografem. Pomagam ludziom uchwycić ważne momenty ich życia rodzinnego. Jeśli uważasz, że fotografie nie są ważne, poczekaj aż będą wszystkim co ci zostało – mówi Pani Agnieszka.

A.Staniaszek