Nos Pinokia i lista ofiar koronawirusa
W ramach październikowych Bajecznych Czwartków dzieciaki i ich opiekunowie mogli obejrzeć w kinie ,,Kultura’’ dwa filmy - ,,Pinokia’’ i ,,Trolle 2’’. To nowe filmy, przykłady znakomitego kina familijnego.
Jednym z wydarzeń tegorocznego 70. Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Berlinie była międzynarodowa premiera filmu „Pinokio” w reżyserii Matteo Garrone. Klasycznej bajki. Od powstania „Pinokia” Carlo Collodiego minie niedługo 140 lat. W lutym br. minęło 80 lat od premiery animowanego „Pinokia” studia Walta Disneya. Teraz w jednej z głównych ról wystąpił Roberto Benigni – wspaniały artysta kina europejskiego, który niegdyś wyreżyserował i zagrał we wzruszającym filmie ,,Życie jest piękne’’ rolę Guido, który zamknięty w obozie koncentracyjnym wraz z synem próbuje go przekonać, że okrutna rzeczywistość jest jedynie formą zabawy dla dorosłych. W nowej wersji „Pinokia”. wcielił się w Geppetta, stolarza który wystrugał drewnianego chłopca.
Ta bajka weszła na stałe do światowej kultury. Ilu polityków usłyszało od przeciwników, że mają nosy jak Pinokio? Nosy im się bowiem wydłużają, gdy kłamią. A kłamią zawsze.
,,Pinokio” to gotycka, pełna fantazji opowieść, która doskonale oddaje urok oryginalnej historii. Trwający ponad dwie godziny film obfituje w pomysłowe wizualizacje i surrealistyczne elementy. Garrone w dodatku nie ucieka od klasycznych efektów specjalnych, co nasyca film niezwykłą nostalgią za opowieściami fantasy z lat osiemdziesiątych.
Warto też przypomnieć, że kina na całym świecie mierzą się właśnie z kryzysem wcześniej niewidzianych rozmiarów. Piotr Gociek pisał w połowie października w ,,Do Rzeczy’’ o liście ofiar koronawirusa. Coraz mniej państw pozwala na spotykanie się większej liczby ludzi przed dużym ekranem. Efekt? Większość zapowiadanych premier została wycofana. Jest jednak jeden zaskakujący wyjątek, czyli „Trolle 2”. Wstrzymanie dużej premiery to wydatek rzędu kilkudziesięciu milionów dolarów, a brak jakiejkolwiek konkurencji w państwach, gdzie kina wciąż funkcjonują, choć w ograniczonym zakresie, ma szansę przynieść spore zarobki.
W ostatni czwartek października mogliśmy więc zobaczyć, jak Poppy i Mruk odkrywają, że poza ich wioską istnieją inne światy zamieszkane przez Trolle, z którymi im nie po drodze. Kiedy niespodziewane niebezpieczeństwo zagrozi całej populacji, Poppy i Mruk oraz ich przyjaciele wyruszą w wielką podróż przez nowe, niebezpieczne lądy, by dokonać niemożliwego: pogodzić ze sobą wszystkie Trolle i połączyć się przeciw wrogowi. W filmie usłyszeliśmy piosenki śpiewane przez Justina Timberlake’a i Annę Kendrick, a także laureata Oscara Sama Rockwella oraz zdobywcę nagrody Grammy – Chance’a the Rappera. Kwestie mówione polscy widzowie mogli usłyszeć w ojczystym języku dzięki znakomitemu dubbingowi.
Przeznaczony dla młodych widzów i ich rodzin repertuar kina Kultura jest kolorową mieszaniną różnych gatunków i stylów: obok produkcji nastawionych na znakomitą rozrywkę są także filmy bogate w wartości edukacyjne i wychowawcze. Na kinowym ekranie maluchy zobaczyć mogą niezwykle barwne i radosne animacje, natomiast starsze dzieci aktorskie filmy familijne z przekazanymi odpowiednio do wieku treściami. Bardzo często film jest punktem wyjścia i pretekstem do ciekawych i kształcących rozmów rodziców z dziećmi na wiele ważnych tematów. Bajeczne Czwartki w Kinie Kultura dzięki dobrej porze seansów (godz. 18.) i bardzo atrakcyjnej cenie biletów stają się znakomitą okazją do pełnych emocji, wzruszeń i radości chwil przeżywanych rodzinnie. A mali widzowie mogą także liczyć na cukierki i gadżety.
Anna Staniaszek