Przecudne akwarele
31 stycznia prezydent Mariola Czechowska oraz dyrektor MCK Damian Nowak otworzyli w dolnym foyer MCK PGE Giganty Mocy wystawę „Akwarela Water Colour”. Autorami ponad 70 prezentowanych prac są znakomici artyści zrzeszeni w Stowarzyszeniu Akwarelistów Polskich. Na wernisaż do Bełchatowa przyjechało ich dwudziestu z prezesami Ryszardem Rogalą i Adamem Papke. - Tak pięknych prac w Gigantach Mocy już dawno nie było. Jestem przekonana, że zauroczą mieszkańców – powiedziała prezydent Mariola Czechowska. - Przecudne prace prezentowane w Bełchatowie to creme la creme akwarelistyki- stwierdził dyr. Damian Nowak.
„Akwarela Water Colour” ma charakter wystawy wędrującej. Była już prezentowana w muzeach w Radomsku, w Turku, będzie w Gorzowie Wielkopolskim, Jeleniej Górze. Na pracach prezentowanych w MCK PGE Giganty Mocy można podziwiać piękne widoki, przyrodę a szczególnie kwiaty, portrety, ulice miast.
-
- Akwarela jest cudowną, trudną i nieprzewidywalną techniką. Fascynuje nas z powodu swej różnorodności, nie znamy bowiem ostatecznego efektu. Akwarela to przygoda; my, akwareliści czujemy się więc bardzo młodo i uważamy, że wiele możemy jeszcze stworzyć – powiedział Ryszard Rogala. - Akwarela nie wybacza błędów. Papiery akwarelowe gdy już wchłoną farbę, nie dają możliwości korekty. W tej technice zaczyna się od tonacji jasnych a kończy na ciemnych. Nie da się tonacją jasną, jak w oleju przykryć ciemnej. Poza tym są tutaj barwy, które się przenikają – tłumaczy organizator wystawy w Bełchatowie, Tomasz Olszewski.
Do Stowarzyszenia Akwarelistów Polskich należą nie tylko artyści z całej Polski, ale także z Ukrainy, Niemiec, Wietnamu. - Przez wiele lat akwarela była w Polsce niedoceniana, traktowano ją jako technikę posiłkową. Maluję dopiero od 5 lat i dla mnie wielką przyjemnością było dostanie się do tak elitarnego grona – powiedział Tomasz Olszewski, emerytowany oficer policji, ale pracujący jeszcze zawodowo. Każdą wolną chwilę poświęca malarstwu. Bełchatów to dla niego drugie, rodzinne miasto. Zna je od dziecka i często tu bywa. Jego nieżyjący dziadek Stanisław Nikiel w latach 70. był głównym księgowym w kopalni ,,Bełchatów'' . Mieszkał na 1 Maja. Rodzina jego żony też mieszka w Bełchatowie.
Minsh- Dam namalował akwarelę przedstawiającą budynek w parku narodowym w Chinach, gdzie był na warsztatach. - Rysuję akwarele ze względu na pochodzenie. A ten gatunek jest bliski Azji, Wietnamowi skąd pochodzę. W moim malowaniu chciałbym powiązać Azję i Europę – mówi artysta. Jego rodzice 30 lat temu przyjechali z Wietnamu do Polski, gdy miał kilka lat. Jest absolwentem architektury na Politechnice Warszawskiej, pracuje w zawodzie ale też zajmuje się malarstwem akwarelowym.
Stowarzyszenie Akwarelistów Polskich to związek pasjonatów malarstwa akwarelowego, którego inicjatorami byli architekci i zarazem nauczyciele akademiccy: Krzysztof Ludwin z Politechniki Krakowskiej i Ryszard Rogala z Politechniki Warszawskiej. Stowarzyszenie Akwarelistów Polskich zostało zarejestrowane w 2011 roku w Warszawie, a już w 2012 roku weszło w skład Europejskiej Konfederacji Akwarelistów. Liczy obecnie 80 członków zwyczajnych i honorowych oraz 23 członków wspierających i sympatyków. Od chwili rejestracji Stowarzyszenie przyjmuje nowych członków.
Na wernisaż przybyli wiceprezydent Łukasz Politański, dyrektor kancelarii prezydenta Agnieszka Burda, dyrektor Muzeum Regionalnego Marek Tokarek, prezesi miejskich spółek oraz bardzo wielu bełchatowian zainteresowanych sztuką. Wystawa „Akwarela Water Colour” jest ważnym wydarzeniem kulturalnym. Można ją oglądać do końca lutego.
Anna Staniaszek