Klasyczna ,,Odprawa posłów greckich’’ na poważny jubileusz

XXV a więc jubileuszowe,  Jesienne Spotkania Teatralne z BAT-em w pełni. Za nami kolejne przedstawienie w wykonaniu BAT –PKP. Po ,,Kopciuszku’’, spektaklu improwizowanym, który zainaugurował Teatralną Jesień 9 listopada mogliśmy obejrzeć  ,,Odprawę posłów greckich’’ a nawet jeszcze więcej, bo przegląd twórczości Jana Kochanowskiego.  

Pierwsza część spektaklu to jego najsławniejsze fraszki. Lekkie, urocze fraszki dworskie. Cytaty z nich umilają życie. ,,Skoro nie grzeszysz, jako mi powiadasz, czego się miła tak często spowiadasz?’’ Czy końcówka tej o doktorze Hiszpanie ,,Szedłem spać trzeźwo, a wstanę pijany’’. Młodzi aktorzy, których  i tym razem poprowadziła Katarzyna Pawłowska, reżyser spektaklu, zaprezentowali trudny utwór polityczny. Bardzo nawet trudny. Wojna trojańska, która toczyła się naprawdę w XII w. p.n.e. widziana i oceniana przez mistrza polskiego renesansu, a więc odrodzenia kultury antycznej. Na dokładkę wystawiona w czasie wesela Jana Zamoyskiego z Krystyną Radziwiłłówną, drugą żoną podkanclerzego koronnego.

Do tego dochodzi nasza wiedza historyczna. W przeciwieństwie do Jana z Czarnolasu doskonale wiemy, co było ,,po’’. I żadna w tym nasza zasługa. Sławny monolog Ulissesa (Odysseusza)  jest z gruntu niesprawiedliwy. Tak to możemy oceniać. Rzeczypospolita, spichlerz Europy przeżywała wtedy złoty wiek, a Stefan Batory, w obecności którego ,,Odprawę’’  wystawiono to największy wojownik i najwybitniejszy król elekcyjny na tronie polskim.

To, oczywiście nie musiało i nawet nie powinno młodym artystom przeszkadzać w wystawieniu sztuki. Tym bardziej, że nadal jest w kanonie lektur szkolnych. Mogli i powinni przypomnieć, czym był XVI-wieczny patriotyzm. A że królestwo wcale wtedy nierządne nie było ani tym bardziej zginienia bliskie? Cóż, w XVI w.  znano praktycznie takie pojęcie jak tuba propagandowa. ,,Odprawa’’ nią jednak nie była. Zamoyski popierał uchwalenie przez sejm podatków na wyprawę moskiewską a Kochanowski podzielał jego poglądy i chętnie go wspierał.

Bełchatowski Amatorski Teatr osiągnął status kultowego. I to nie tylko dzięki długiej, bo sięgającej nawet początku lat 80. historii. Dociera  do wszystkich grup społecznych i wiekowych: dzieci, młodzieży i dorosłych. Dla wielu mieszkańców Bełchatowa i okolic Jesienne Spotkania Teatralne z BAT-em są jedynym kontaktem ze sztuką teatralną – szczególnie w długie, listopadowe wieczory.

Warto podkreślić, że sponsorem grupy BAT-PKP jest miejska spółka WOD-KAN. Dumnym sponsorem, jak to sama określa na bilbordzie, który stał na scenie w czasie przedstawienia. 

Anna Staniaszek