Fotograficzny portret prawdę powie
1 czerwca, w Dniu Dziecka w dolnym foyer MCK PGE Giganty Mocy, odbył się wernisaż wystawy fotograficznej Marcina Muszyńskiego ,,Dziecko w kadrze’’. Zaprezentował on kilkanaście fotograficznych portretów dzieci. Portretów niezwykle wymagających, ponieważ autorowi udało się uchwycić charakter i nastrój małego modela. Całą prawdę o nim. Fotogramy prezentowane na wystawie to efekt rocznej pracy Marcina Muszyńskiego, dzieci oraz ich rodziców.
Jak tłumaczy sam autor, początkiem pracy nad zdjęciem jest zgoda rodziców na udział dziecka w sesji fotograficznej. Następnie trzeba znaleźć odpowiedni plener, co w Bełchatowie łatwe nie jest, oraz zaplanować stylizację małego modela. – W czasie sesji rozmawiam z dzieckiem. Szczególnie dziewczynki się stresują. Proponuję wtedy, by pozowały tak, jak to robią wielkie gwiazdy na wybiegach – mówi fotografik.
Marcin Muszyński czerpie z najlepszych wzorów. Przed erą fotografii cyfrowej zdjęcia były wydarzeniem. Fotografowano więc wydarzenia wielkie i nadzwyczajne z punktu widzenia odbiorcy. Wywołanie zdjęcia w ciemni fotograficznej było długim procesem, efektem reakcji chemicznych. Dziś wyciągamy aparat, który jest w każdym telefonie i fotografujemy, gdy tylko coś nas zdziwi lub zachwyci. W każdym telefonie jest dobry aparat telefoniczny, więc każdy czuje się fotoreporterem. Do obróbki zdjęć wystarczy program komputerowy. Zrobionych zdjęć jednak się nie drukuje i rzadko do nich wraca. Marcin Muszyński nie chce, by jego fotografie dzieliły taki los. – Chciałbym, żeby moje prace nie lądowały w komputerze, a były drukowane i prezentowane na ścianach, gdyż szczególnie dla rodziców jest to bezcenna pamiątka – podkreśla.
Na wernisaż przyszli wraz z rodzicami mali modele i modelki. Wszyscy dostali od fotografika prezenty. Jest więc nadzieja, że Marcin Muszyński stanie się bełchatowską Zofią Nasierowską. Tyle, że on fotografuje dzieci, a ona fotografowała gwiazdy filmowe. Oboje w portretach jednak w sposób szczególny potrafili uchwycić indywidualność modela.
Marcin Muszyński zajmował się fotografią okolicznościową. Teraz fotografia to nie tylko hobby, ale i ważna część życia. Jego zdjęcie zostało wyróżnione przez międzynarodowy portal fotograficzny jako zdjęcie dnia.
Marcin Muszyński pracuje w spółce Polskiej Grupy Energetycznej, w dziale kadr. Ukończył studia magisterskie z zakresu kadr i płac.
Wystawę można oglądać do końca czerwca.
A.Staniaszek
zdjęcia: Marian Wójcik